tradycyjnie po 7 godzinch tluczenia sie po wertepach (kiedy juz stwierdzilysmy, ze do tej jazdy przydaly by sie kaski - jedna z nas odksztalcila swoja glowa dach busika) udalo nam sie szczesliwie dotrzec do El Nido - podobno najpiekniejszego miejsca na ziemi;)))
ulokowalysmy sie w bungalowach nad samym brzegiem morza i jeszcze udalo nam sie dzisiaj zaliczyc zachod slonca na bezludnej plazy jak z reklamy batonika Bounty....
Jutro zaczynamy prawdziwy podboj El Nido i archiopelagu Bacuit bo jedziemy na caly dzien na lagoon'y ;))
zdjecia z dzisiaj ponizej;)
----------------------------------------------
Traditionally after 7 hours of nightmare in the bus (when we have realised that we need helmets for that as one of us has change the shape of bus roof by her head) finally we have arrived to El Nido - probably the most beautiful place in the world:))))
We are staying in the cottage on the beach and we have managed see the sunset today on the deserted beach as in Bounty advertisment. ....
Tommorow we start a real exploration of El Nido and archipelag Bacuit as we go to see lagoons
pictures from today ;0)
widoki w El Nido / views in El Nido
zachod slonca/ sunset
i my na tle zachodu/ and we on the background of sunset
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
4 comments:
i jak zwykla cudownie, chyba jużna dobre czuję klimat u nas pogoda w kratkę, Nutka wyleciała z dziennym opóźnieniem do Budapesztu ,a ja rozpoczynam walkę z ofertami do NFZ całuski
Cudo zdjecia! Robia wrazenie! A te zachody slonca, fiu, fiu! Pozdrowionka dla calej czworki z lotniska w Sydney - wlasnie jedziemy powoli na wyspy Cooka.
Wow fantastycznie! Madzik jak zwykle super zdjecia:)
A u nas szaro i smutno..
Alicja - no wy tez zczynam sie wkrecac w te klimaty:)
Basia - pozdrawiamy cala czwroka bez sternika, a co do zdjec to wiesz ze Madzia ma teroche bzika, a zachody takie ladne ze kazdemu by wyszly:))
Olus - to ogladaj nasz blog moze Ci sie troszke cieplej zrobi:))) pozdrawiamy
Post a Comment